I wreszcie jest możemy „to” nazwać po imieniu. To ultrarzadki zespół, którego jest mniej niż 150 przypadków na świecie. Jednak nie ma – z tą odmianą na którą Tomek choruje – póki co nikogo w Europie…
To niezwykle rzadki NALCN CLIFAHDD SYNDROM. Teraz wiem, że to było coś mega trudnego do znalezienia, ale jest i wiemy jak to nazywać. Przekopuję czeluści internetu, by jeszcze bardziej poznać przeciwnika, by dowiedzieć się o nim jak najwięcej.
A przede wszystkim, by Tomkowi zapewnić godne życie w tle tak skomplikowanej choroby.